PODSTAWA TO PROFILATYKA!!

Nareszcie nadchodzi zmiana pogody, na którą większość z nas czeka z utęsknieniem. Dzień robi się coraz dłuższy i dzięki temu będziemy mogli spędzać więcej czasu ze swoimi kochanymi pupilami. Niedługo drzewa zaczną kwitnąć, a trawy zrobią się soczysto zielone.

Przyroda obudzi się do życia a wraz z nią krwiożercze pajęczaki, czyli KLESZCZE.

Pojawiają się zwykle na przełomie marca i kwietnia a sezon ich żerowania trwa aż do listopada. Ten okres oczywiście może się wydłużyć jeżeli poprzedzająca go zima była łagodna.

Wbrew powszechnie panującej opinii kleszcze nie atakują nas z drzew.

Preferują raczej wysokie trawy i krzewy. Uwielbiają miejsca wilgotne i mocno porośnięte. Na przednich odnóżach mają specjalny narząd wyczuwający ciepło, feromony oraz stężenie dwutlenku węgla, dzięki któremu z daleka wyczuwają swoje ofiary.

Na ciele szukają miejsc gdzie skóra jest najbardziej cienka i delikatna.

Za pomocą aparatu ssąco-kłującego kleszcz wpija się w skórę i wpuszcza do naczyń krwionośnych substancję znieczulającą i tamującą krwawienie.

Zaczyna pobierać krew i właśnie w tym momencie może wprowadzić do organizmu niebezpieczne pasożyty wywołujące choroby takie jak m.in.:

BABESZJOZĘ, BORELIOZĘ i ANAPLAZMOZĘ.

Jakiekolwiek niepokojące objawy po kilku dniach od zauważenia kleszcza na ciele psa lub kota powinny zaalarmować opiekuna.

Pierwsze symptomy to apatia i brak apetytu, gorączka, bladość błon śluzowych. Z czasem trwania choroby dochodzą problemy z oddawaniem moczu (który często przyjmuje kolor brunatny), biegunki, trudności z oddechem itd.

Im szybciej nasz pupil zostanie zbadany i zdiagnozowany, tym ma większe szanse na całkowite wyleczenie. Czasami, nawet po przechorowaniu i ustąpieniu objawów, pozostaje uszczerbek na zdrowiu.

Wiadomo jednak, że zawsze lepiej jest czemuś zapobiegać niż leczyć.

Na szczęście mamy spore możliwości w tym temacie.

Na rynku jest dostępna cała gama preparatów z różnymi substancjami aktywnymi, które mają za zadanie odstraszać oraz zabijać pajęczaki.

Do wyboru mamy:

  1. preparaty w postaci kropelek na kark działające do 4 tygodni,
  2. obroże skuteczne do 8 miesięcy,
  3. tabletki działające jeden lub trzy miesiące,

Rodzaj preparatu dostosowujmy zawsze pod kątem trybu życia psa lub kota oraz jego aktywności w ciągu kilku miesięcy żerowania kleszczy. 

Każda ochrona przeciwkleszczowa zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby odkleszczowe u naszych podopiecznych. Tym niemniej mają one różne mechanizmy działania: odstraszające (repelenty) oraz bójcze (zabijające kleszcza po kontakcie z krwią). Dlatego czasami zachodzi potrzeba zastosowania jednocześnie dwóch różnych preparatów, np kropelek na kark lub tabletki i obroży. 

Tak zabezpieczeni możemy delektować się długimi spacerami po łąkach i lasach razem z naszymi czworonożnymi pupilami.